Wydawać by się mogło, że chory pracownik jest chroniony, a jego stanowisko w firmie jest niezagrożone. Istnieją jednak sytuacje, w których zgodnie z prawem pracodawca może zwolnić takiego pracownika.
Jeśli pracownik choruje, pracodawca nie może go zwolnić aż do momentu upływu tzw. okresów ochronnych, określonych w art. 41 Kodeksu pracy.
Zgodnie z tymi przepisami w przypadku pracownika, którego staż pracy w danej firmie wynosi do 6 miesięcy, okres ochronny to 3 miesiące chorobowej niezdolności do pracy, zaś w przypadku dłuższego stażu pracy okres ochronny trwa przez okres pobierania zasiłku chorobowego i trzy pierwsze miesiące zasiłku rehabilitacyjnego. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że taka ochrona nie działa w przypadku, w której firma ogłosi upadłość lub znajduje się w stanie likwidacji.
Zdarza się, że pracownicy, którzy dobrze znają przepisy, starają się naginać je do swoich potrzeb. Niektórzy z nich przychodzą do pracy mimo choroby, po to by wydłużyć okres ochronny.
Takie działanie nie zawsze przynosi pożądane skutki.
Jeśli pracodawca zgłosi się w takim przypadku do sądu, sąd powinien przyznać mu rację. Okres ochronny jest skuteczny tylko wtedy, gdy przed pójściem na zwolnienie pracodawca nie wyraził woli zwolnienia pracownika. Jeśli przed pójściem pracownika na zwolnienie chorobowe, pracodawca oświadczy, że chce go zwolnić, wypowiedzenie liczy się od dnia złożenia tego oświadczenia, bez względu na chorobę pracownika.