Turyści coraz chętniej szukają informacji na temat podróży na portalach społecznościowych. Jak w tej roli sprawdza się Facebook?
Okazuje się, że raczej… średnio. Zdecydowanie najszybciej rozwijają się na Facebooku fanpage reklamujące żywność i to one, a nie turystyka są w reklamowej czołówce. W ciągu miesiąca przez ostatni rok powiększały się średnio o ok. 7 proc., natomiast fanpage turystyczne o 2,24 proc. miesięcznie. Trzeba jednak zaznaczyć, że koncerny produkujące żywność przeznaczyły na tego rodzaju działania znacznie więcej pieniędzy.
Portale społecznościowe zaczynają mimo wszystko stanowić ważne miejsce dla firm zajmujących się turystyką. Internauci lubią profile związane z ich wypoczynkiem, prawie 60 proc. z nich zamieszcza na Facebooku wpisy o swoich planach na wakacje, natomiast aż 70 proc. użytkowników umieszcza wpisy również w trakcie wyjazdów.
Wiadomo, że każdy liczy się z opinią swoich znajomych, rodziny i przyjaciół, a ci z kolei chętnie wyrażają swoje opinie o hotelach, restauracjach i atrakcjach turystycznych. Portale społecznościowe stają się zatem ważnym źródłem rekomendacji.
W Polsce większość klientów biur podróży szuka ofert w internecie, ale kupuje wczasy w biurze. Mimo że stać na to zaledwie jedną trzecią Polaków, to jednak każdy lubi pomarzyć i pooglądać zdjęcia, które pokazują jak te reklamowane wakacje mogą wyglądać.